O chrześcijański i polski charakter harcerstwa. Sprawozdanie z procesu redaktora odpowiedzialnego - "Strażnicy harcerskiej"

O chrześcijański i polski charakter harcerstwa. Sprawozdanie z procesu redaktora odpowiedzialnego - "Strażnicy harcerskiej"

ISBN: 978-83-7850-935-6
24,00 zł

Wyświetl historię cen produktu

Najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni 24,00 zł

Czas dostawy kurierem InPost 24 godziny! E-booki w ciągu 15 minut!

Seria wydawnicza „Przywrócić Pamięć” ma przybliżyć współczesnemu społeczeństwu publikacje założycieli ruchu skautowego, twórców rozwoju idei i metodyki harcerskiej z lat 1911–1939.

Reprinty: reprint wydania, [1935]. "O chrześcijański i polski charakter harcerstwa".

Ilość

Seria wydawnicza „Przywrócić Pamięć” ma przybliżyć współczesnemu społeczeństwu publikacje założycieli ruchu skautowego, twórców rozwoju idei i metodyki harcerskiej z lat 1911–1939.

Reprinty: reprint wydania, [1935]. "O chrześcijańskiej i polski charakter harcerstwa".

1. O powstaniu Harcerstwa.

Skauting polski powstał przed 25 laty, jako ruch wszechstronnego odrodzenia fizycznego, etycznego i narodowego jednostek, a miał na celu odrodzenie społeczeństwa pod względem moralnym, gospodarczym i politycznym; skierowany był przeciw wszystkim zaborcom; w ostatecznym wysiłku (walki zbrojnej) i w końcowym wyniku miał doprowadzić (oczywiście, tylko w łączności z innemi czynnikami) do odzyskania niepodległości państwowej, zaś w wyniku głębokiej wewnętrznej pracy do odrodzenia i całkowitej niezależności narodu polskiego.

Za twórców skautingu-harcerstwa, t. j. zarówno ruchu ideowego, jak i organizacji, opartej na pomysłach angielskich, ale całkowicie spolszczonych, dostosowanych do potrzeb dziejowych i charakteru narodu polskiego — nie można uważać ani jednego jakiegoś człowieka, ani jakiejś jednej grupy, ani tembardziej żadnej organizacji politycznej, mimo współczesnych zabiegów dawnego „Zarzewia“ do zagarnięcia dla siebie początków skautingu polskiego, początków zawsze bardzo ważnych dla nadania całemu ruchowi kierunku.

Skauting polski, późniejsze Harcerstwo, powstał zgodnym wysiłkiem ludzi, reprezentujących nie grupy odrodzeniowe, nie kierunki polityczne, nie konwetykle tajne, nie organizacje wojskowe, ale ideę odrodzenia Polski przez skauting-harcerstwo. Ci ludzie, niezależnie od swoich poglądów politycznych, wielkim osobistym wysiłkiem i właśnie przez oderwanie się od swoich grup, jeśli do jakich należeli, stworzyli Harcerstwo, męskie i żeńskie.

Niektórzy z tych ludzi byli wychowani w organizacjach tajnych i jawnych, jak Eleusis, Sokół, Związek Młodzieży polskiej z Kołem Braterskiem, Zarzewie, ale dopiero w skautingu angielskim gen. Baden Powella, przystosowanym do polskich potrzeb, znaleźli syntezę środków i metod, wiodących do odrodzenia narodu i odbudowania państwa polskiego. Szczególną wartością tej metody była jej jawność, a wielce szczęśliwą okolicznością było wzięcie na siebie odpowiedzialności za całość pracy skautowej przed szkolnemi władzami zaborczemi i przez to umożliwienie jej wogóle — przez Związek Polskich Towarzystw Gimnast. „Sokół“, w osobie jego Naczelnika, ś.p. dra K. Wyrzykowskiego.

II Kijowska Żeńska Drużyna Sztabowa Naczelnictwa Harcerskiego w 1917 roku była prowadzona przez N. Radziejowską i W. Pigłowską, w czerwcu 1918 roku przez Bronisławę Wąsowiczównę, a w 1920 roku drużynę prowadziła Stanisława Nowicka z przyboczną Zofią Rzeczycką. [...]

196 Przedmioty

Opis

Książka papierowa
oprawa twarda

Strażnica Harcerska

MARIAN MISZCZUK

HARCERSTWO A POLITYKA

NA MARGINESIE PROCESU BALTAZARA PODHORSKIEGO

Proces redaktora odpowiedzialnego „Strażnicy Harcerskiej” w grudniu i marcu 1935 roku był tylko jednym z wielu epizodów w historii polskiego skautingu i harcerstwa, które były rezultatem wpływu polityki na ten ruch. Taki wpływ był zresztą oczywisty. Instruktorzy i starsi harcerze mieli swoje poglądy społeczne, polityczne, a starsze społeczeństwo nie pozostawało obojętne na to, co się działo w tak znaczącym ruchu wychowawczym.

Istotne jest jednak, czy sprawa najważniejsza, czyli możliwość działania i spokojnego rozwoju harcerstwa oraz jego oddziaływanie na swoich członków, nie była paraliżowana przez bieżące walki polityczne, a także czy fundamenty harcerskiego spojrzenia na świat, czyli imperatywy zawarte w Prawie i Przyrzecze- niu Harcerskim, były rzeczywistą motywacją działania instrukto­rów. Harcerstwo tworzy wspaniałe ramy do przygotowania do dorosłego życia dobrego obywatela, świadomego swej roli w społeczeństwie. Zwarta i silna organizacja pozwala na osiąganie celów, pozyskiwanie społeczeństwa dla ich realizacji, a także daje pole do urzeczywistnienia nowych pomysłów i koncepcji działania.

Historia harcerstwa bywa postrzegana jako ciąg konfliktów i bezpardonowych walk politycznych lub zapisywana jako kronika wydarzeń bez tła politycznego. Pierwszą szkołę reprezentują książki Kazimierza Koźniewskiego, Jerzego Gaja i Jerzego Majki, a drugą trzy wydania historii harcerstwa Wacława Błażejewskiego. Tymczasem historia każdego ruchu politycznego jest o wiele bardziej skomplikowana, do orientacji politycznych dochodzą bowiem poglądy religijne, społeczne, a także ambicje poszczególnych bohaterów wydarzeń.

Chciałbym zamknąć swoje rozważania w okresie od 1909 (czyli od pierwszych kroków skautowych na ziemiach polskich) do końca 1939 roku (czyli do utworzenia kilku ośrodków konspiracyjnej działalności harcerskiej).

„Zarzewie”, ruch o korzeniach narodowych, rozwinął działalność mającą na celu tworzenie kadr nowej polskiej armii i to dlatego jego działacze zainteresowali się scoutingiem. Współpraca z „Sokołem”, którego jednostki organizacyjne znajdowały się zarówno na ziemiach polskich, jak i wśród wychodźstwa, była koniecznym krokiem w rozwoju polskiego skautingu. Ta współpraca od początku obarczona była ryzykiem konfliktu na tle orientacji politycznych – „Sokół” ściśle związany był z endecją, a „Zarzewie” powstało jako ruch antyrosyjski

Pierwszą ofiarą tego ukrytego wówczas konfliktu stał się Andrzej Małkowski, sokół, zarzewiak i els w jednej osobie. Jako jednostka niesterowalna i niezależna został usunięty z redakcji „Skauta” i ze składu władz skautowych. Wiele lat później Ignacy Kozielewski, który miał swój udział w jego usunięciu, na łamach „Strażnicy Harcerskiej” wielokrotnie podpierał swoje wywody postacią Małkowskiego... [...]

- WIĘCEJ PRZECZYTACIE W KSIĄŻCE...

Oficyna Wydawnicza "Impuls"

Reprint wydania

1935 rok

Autor

Strażnica Harcerska

ISBN druk

978-83-7850-935-6

ISBN e-book

Objętość

170 stron

Wydanie

I, 2016

Format

A6 (120x160)

Oprawatwarda, szyta

I. Słowo wstępne:

1. O powstaniu Harcerstwa

2. Różne typy działaczy harcerskich

3. Rozbieżności w pojmowaniu ideologji harcerskiej

4. Walka o ideję przewodnią 22 5. Proces sądowy

II. Dwa artykuły w „Strażnicy Harcerskiej“

III. Komunikat Katolickiej Agencji Prasowej

IV. Akt oskarżenia przeciwko redaktorowi odpowiedzialnemu „Strażnicy Harcerskiej“

V. Sprzeciw red. B. Podhorskiego przeciwko aktowi oskarżenia

VI. Przyłączenie się wiceprokuratora Wł. Sieroszewskiego do aktu oskarżenia

VII. Oświadczenie red. B. Podhorskiego złożone Sądowi Okręgowemu

VIII. Obrońcy red. B. Podhorskiego

IX. Pierwszy dzień rozprawy sądowej:

1. Zeznanie świadka I. Kozielewskiego

2. Zeznanie świadka J. Rudnickiego

3. Zeznanie świadka ks. J. Sobczyńskiego

4. Zeznanie świadka ks. M. Poradowskiego

5. Zeznanie świadka R. Bnińskiego

6. Zeznanie świadka K. Stojanowskiego

X. Uchwała Naczelnej Rady Harcerskiej, powzięta w dniu 2. XII. 1934 r.

XI. List red. B. Podhorskiego do prasy codziennej

XII. Zeznania świadków zamiejscowych, badanych przez rekwizycję:

1. Pismo wiceprokuratora Wł. Sieroszewskiego

2. Zeznanie świadka M. Grażyńskiego

3. Zeznanie świadka ks. F. Szczerbickiego

XIII. Dwukrotne odroczenie sprawy z powodu choroby red. B. Podhorskiego

XIV. Pismo red. B. Podhorskiego w przedmiocie wyłączenia ze sprawy wiceprokuratora Wł. Sieroszewskiego, którego sprawa ta dotyczy bezpośrednio

XV. Drugi dzień rozprawy sądowej:

1. Zeznanie świadka W. Sołtana

2. Zeznanie świadka A. Olbromskiego

XVI. Trzeci dzień rozprawy sądowej:

1. Obrona zgłasza świadka H. Glassa

2. Zeznanie świadka M. Wierzbiańskiego

3. Drugie zeznanie świadka M. Wierzbiańskiego

4. Przemówienie prokuratora

XVII. Przemówienia obrońców:

1. Przemówienie obrońcy M. Sawickiego

2. Przemówienie obrońcy K. Borowskiego

3. Ostatnie słowo oskarżonego

XVIII. Wyrok pierwszej instancji z uzasadnieniem

XIX. Apelacja obrony do drugiej instancji

XX. Refleksje:

1. Uwagi ogólne

2. List druha I. Kozielewskiego

3. Zakończenie

XXI. Alegaty:

1. Ważniejsze załączniki do sprawy, znajdujące się w aktach sądowych

2. Dokumenty, okazane w czasie przewodu sądowego

3. Dokumenty do aktów sądowych nie dołączone

XXII. Rozprawa w drugiej instancji

Zauważone omyłki w druku

Osoby zajmujące się historią harcerstwa doskonale zdają sobie sprawę z różnic ideowych, a często politycznych, dzielących działaczy harcerskich na wysokim szczeblu. Podział ten datuje się praktycznie od samego zarania harcerstwa, gdy środowisko związane z obozem narodowodemokratycznym skutecznie odsunęło od wpływu na polski skauting Andrzeja Małkowskiego. Gdy dodamy do tego negatywny stosunek do walki zbrojnej o niepodległość, to jasnym będzie, że także w odrodzonej Rzeczypospolitej trudno było znaleźć wspólny język instruktorom o różnym rodowodzie.

Zmiany, jakie zaszły w Związku Harcerstwa Polskiego na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku spowodowały, że stowarzyszenie zaczęło nabierać innego oblicza nie tylko ideowego, ale także organizacyjnego. Dokonano zmiany statutu, przygotowano program szkolenia kadry, uporządkowano kwestie finansowe. Odsunięci od sprawowania najwyższych funkcji w ZHP działacze o proweniencji endeckiej starali się różnymi sposobami utrzymać dotychczasowe wpływy. Używano do tego m.in. pism o tematyce harcerskiej. Do jednego z najbardziej jaskrawych konfliktów doszło po ukazaniu się w kwietniowym numerze z 1934 r. czasopiśmie „Strażnica harcerska” dwóch artykułów: „Do czego to zmierza” oraz „Stowarzyszenie wyższej użyteczności”. Autorzy zarzucali władzom Związku próby podporzadkowania organizacji strukturom administracyjnym państwa, zmniejszenie roli harcmistrzów w ZHP oraz wprowadzenie zapisów pozwalających na przynależność do stowarzyszenia osobom nie będącym chrześcijanami. W odpowiedzi, uznając, że doszło do naruszenia dóbr Zwiazku, władze ZHP wniosły akt oskarżenia przeciwko redaktorowi odpowiedzialnemu „Strażnicy Harcerskiej”, który został przejęty przez wiceprokuratora Władysława Sieroszewskiego (syna słynnego Wacława). W konsekwencji odbył się proces sądowuy. W pierwszej instancji doszło do skazania redaktora odpowiedzialnego Baltazara Podhorskiego, a wyrok utrzymał także sąd drugiej instancji.

Dokumenty z procesu wydano nakładem „Strażnicy harcerskiej”, a trudu udostępnienia ich współczesnemu czytelnikowi podjęła się Oficyna Wydawnicza „Impuls” z Krakowa. Zbiór zawiera słowo wstępne, treść artykułów, które stały się przedmiotem sporu, relacje z przebiegu procesu, streszczenia przesłuchania świadków oraz wystąpienia przedstawicieli stron, a także wyrok wraz z uzasadnieniem. Słowo podsumowujące sprawę, z punktu widzenia historycznego przygotował druh Marian Miszczuk. Dzięki jego tekstowi łatwiej zrozumieć kontekst wydarzeń.

Zapoznając się z treścią opublikowanych materiałów nie można uwolnić się od wrażenia, że dobór i przedstawienie ich nie ma charakteru obiektywnego. Stanowisko zajmowane przez „Strażnicę harcerską” jest poparte kompletnymi stenogramami m.in. mów obrończych, podczas gdy argumenty strony przeciwnej są tylko streszczane. Nie powinno to dziwić, wszak opracowaniem ich zajęła się jedna ze stron konfliktu. Dlatego też w celu obiektywnego spojrzenia na całokształt zagadnienia potrzebna jest nieco szersza wiedza z dziejów ZHP. Co akurat znakomicie ułatwia cały szereg publikacji wydanych przez Oficynę „Impuls”, w tym także te recenzowane na naszych łamach.

Spór dotyczący oblicza ideowego ZHP nie był czymś nowym. Powstał już w momencie tworzenia skautingu na ziemiach polskich, trwał w okresie międzywojennym, a nawet czas II wojny światowej nie zasypał przepaści dzielącej „Szare Szeregi” od „Hufców Polskich”. Nie wdając się w szczegółową analizę i ocenę uczestników wydarzeń przyznać jednak należy, że harcerze wychowani w duchu służby Polsce, kształtowani przez Związek pod kierownictwem wojewody Michała Grażyńskiego zdali egzamin, który rozpoczął się pięć lat po omawianych wydarzeniach.

Dariusz Nowiński

http://www.jpilsudski.org/recenzje-ksiazek-historycznych/item/2433-o-chrzescijanski-i-polski-charakter-harcerstwa

Ocena recenzenta

Temat i treść - 9/10

Język, styl, kompozycja tekstu – 8/10

Forma wydawnicza - 9/10

Zobacz także

Polecane tytuły ( 8 inne tytuły w tej samej kategorii )

Nowa rejestracja konta

Posiadasz już konto?
Zaloguj się zamiast tego Lub Zresetuj hasło